Przedstawienie oparte na tekstach Jacka Janczarskiego – ODWOŁANE!
Sobota, 4.06.2016, godz. 16:00
Duża Scena SOK, ul. Jana Pawła II 5
Kultowe słuchowisko, emitowane latami w Programie III Polskiego Radia, o niezwykłych przejawach uczucia Pani Elizy do Pana Sułka. Ona go uwielbia, on używa jej jako przynęty na raki, a w oddali czai się wszędobylski Gajowy Marucha.
INFORMUJEMY, ŻE Z PRZYCZYN NIEZALEŻNYCH OD SUWALSKIEGO OŚRODKA KULTURY PRZEDSTAWIENIE „KOCHAMA PANA, PANIE SUŁKU” ZOSTAŁO ODWOŁANE.
Wszystkich, który kupili bilety prosimy o kontakt z kasą SOK (87 563 85 18, ul. Papieża Jana Pawła II 5) od poniedziałku do piątku w godz. 10:00-18:00. Zwrotu biletu w kasie będzie można dokonać jedynie na podstawie biletu, paragonu lub faktury.
Reżyseria: Janusz Kukuła
Obsada: Marta Lipińska, Krzysztof Kowalewski, Adam Ferency/Andrzej Ferenc
Przy fortepianie: Marian Szałkowski
Przedstawienie oparte jest na tekstach Jacka Janczarskiego – jednego z najbardziej cenionych satyryków, którego opowieści o Pani Elizie i Panu Sułku oraz ciągle towarzyszącym im Gajowym Marusze są dla tysięcy widzów opowieściami kultowymi. Pani Eliza i Pan Sułek od zawsze są kojarzeni z parą wspaniałych aktorów – Martą Lipińską i Krzysztofem Kowalewskim – dzięki nim postaci te stały się bohaterami z krwi i kości, z ich charakterystycznymi głosami i powierzchownością…
Pan Sułek – nieco przerośnięty uczeń, megaloman i łgarz, niepozbawiony jednak nieodpartego uroku.
Pani Eliza – dziewica w starszym wieku, bez pamięci i bezkrytycznie w nim zakochana, znosząca nieustanne obelgi i nieuprzejmości, zawsze gotowa do pomocy i dająca dowody swego przywiązania, co jednak nie bardzo wzrusza Pana Sułka.
Gajowy Marucha – ich towarzysz tropiący przygody tej dziwacznej i zabawnej pary.
„Socjologowie określiliby to krótko – czar chama. Ludzie lubią Sułka za jego prostolinijność, za to, że wali prosto z mostu to, co ma na myśli. Nawet w stosunku do tak zakochanej i delikatnej kobiety jak pani Eliza niczego nie owija w bawełnę. Taką już ma naturę. To dziwne, ale mam wrażenie, że wielu pisarzy jest wręcz zafascynowanych tego typu postaciami.(…) Sułek to „czar chama” przetworzony przez artystę Jacka Janczarskiego.”
Krzysztof Kowalewski w „Rzeczpospolita”, 4 stycznia 2002
Prasa o spektaklu:
„Kocham pana, panie Sułku. Czy ktoś z Seniorów, i nie tylko, nie zna tego określenia? To niemożliwe. Wychowały się na nim całe pokolenia radiosłuchaczy. A konkretnie przez ponad 20 lat Krzysztof Kowalewski użyczał swojego głosu panu Sułkowi w komediowym słuchowisku radiowym autorstwa Jacka Janczarskiego pt. „Kocham pana, panie Sułku”. Razem z aktorką Martą Lipińską (czyli panią Elizą) stworzyli niezapomniany duet.”
„Kochamy pana, panie Sułku”, Jolanta Ciosek w Dziennik Polski
„Ponad tysiąc osób wzięło udział w ostatnim dniu II Festiwalu Książki Słuchanej „Odkrywcy wyobraźni”. Większość z nich wypełniła halę Opery na Zamku oglądając przedstawienie „Kocham Pana, Panie Sułku” z udziałem Marty Lipińskiej, Krzysztofa Kowalewskiego i Adama Ferency. „Kocham Pana, Panie Sułku” Jacka Janczarskiego powstało 30 lat temu jako słuchowisko radiowe. Tekst do dziś jest równie zabawny i aktualny.”
„Kocham Pana, Panie Sułku” przy rekordowej frekwencji, Małgorzata Frymus w Radio Szczecin
„Marta Lipińska mówi: Nie chciałabym się uwolnić od pani Elizy. Tak ją kocham, jak pana Sułka. Szkoda, że Jacek Janczarski już nie pisze, że już go nie ma między nami, bo to było niebywałe powodzenie przez 30 lat kontynuować jeden program.”
„Marta Lipińska: Słuchowisko radiowe to wyższa szkoła jazdy” w Radio Gdańsk