“Natura” rodowitej suwalczanki “Na Marmurach”

Rysunki z cyklu portretów “Natura” autorstwa Lucyny Staszkiewicz zostały pokazane w Galerii “Na Marmurach” przy ul. Noniewicza 71. 24 kwietnia 2015 roku odbył się wernisaż wystawy.

Wystawa prac rodowitej suwalczanki potrwa do 26 maja.

Od autorki:

Cykl portretów „Natura” jest przedstawieniem człowieka takim, jaki jest naprawdę. Każdy człowiek jest indywidualnością zarówno pod względem fizycznym jak i psychologicznym. Na jego twarzy dostrzec można historie życia, która wpływają na wygląd, stan duchowy. Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy, ale uważam ze odnosi się to również do rysów twarzy. Inspiracją prac stała się moja babcia, która ma w tej chwili dziewięćdziesiąt osiem lat i jest żywą historią. Często opowiadała mi, jak ciężkie było jej życie w młodości, ile przeciwności musiała pokonać podczas wojny. Pomimo podeszłego wieku ciągle wygląda młodo i świeżo. Idąc w tym kierunku, postanowiłam ukazać człowieka w różnych etapach jego życia, począwszy od radosnego dzieciństwa, a kończąc na sędziwej starości. Postacie zatrzymane są w kadrze, w dużym zbliżeniu, uwydatnione są cechy charakterystyczne. Staram się wnikną w sferę psychiczną tych osób, nawiązać z nimi kontakt. Nie pomijam tutaj żadnego defektu, nie idealizuję modela. Twarze budowane są kontrastowym światłocieniem, co w niektórych rysunkach nadaje im charakteru tajemniczości, skłania do głębszej analizy.

Nazywam się Lucyna Staszkiewicz, jestem rodowita suwalczanką. Sztuką interesowałam się od wczesnego dzieciństwa. Miłość do malarstwa i rysunku zaszczepiła we mnie matka. Jest to niezwykle utalentowana osoba. To ona uświadomiła mi, ze w życiu powinnam robić to, co jest częścią mojej duszy, ponieważ tylko w ten sposób mogę osiągnąć szczęście. Postanowiłam wiec kształcić się w tym kierunku. W latach 2002-2006 szlifowałam swoje umiejętności w Liceum Plastycznym im. Artura Grottgera w Supraślu. W późniejszych latach (2008-2012) studiowałam architekturę wnętrz na wydziale architektury na WSEIZ w Warszawie. Brałam udział w wielu plenerach malarskich, wystawach zbiorowych, wystawiałam swoje prace przed szerszą publicznością. Po latach postanowiłam powrócić do rodzinnych stron i uczestniczyć w rozwoju kulturalnym naszego miasta. Jest to pierwsza moja indywidualna wystawa w Suwałkach. Swoją postawą pragnę zachęcić młode osoby, by powracały do Suwałk i uwierzyły w to, ze można się tutaj rozwijać w każdej dziedzinie sztuki. Wystarczy chcieć.