Program kabaretowy „Druga 50-tka Piotra Bałtroczyka”
Niedziela, 19.04.2015, godz. 14:30
Duża Scena, ul. Papieża Jana Pawła II 5
Urodził się już jakiś czas temu, co zaczyna być widoczne, choć nie natarczywie. W pracy nie pije, poza pracą z przyjemnością. Ma dwa garnitury, jeden elegancki, a drugi garnitur. Ile w tym prawdy? Przekonajmy się sami!
Bilety: 65 zł/szt. (I sektor), 55 zł/szt. (II sektor), 45 zł/szt. (balkon) w kasie SOK – IMPREZA ZEWNĘTRZNA
Wiele lat temu Bałtroczyk był poetą lirycznym, piszącym wiersze o tym, że życie smutne jest raczej, a świat nie jest dobrze skonstruowany. Otrzymywał nagrody za swą twórczość: dyplomy wieszał gdzie bądź, nagrody finansowe beztrosko trwonił.
Potem – zazdroszcząc kolegom powodzenia – stał się Bałtroczyk tzw. poetą-pieśniarzem. Nie była to twórczość łatwa dla publiczności. Bałtroczyk jest twórcą tzw. Pętli śmierci, znanej też jako „Obieg Bałtroczyka”; są to akordy a-moll, C-dur, E-dur wykonywane długo, monotonnie i nad wyraz jednostajnie. Szczątkowe powodzenie nie trwało długo i Bałtroczyk poszedł w naukę. Uczył studentów przedmiotów o nazwach długich i niejasnych. Odmówił pisania pracy doktorskiej, więc musiał przestać uczyć. I wtedy właśnie stał się konferansjerem, zapowiadaczem tych, którzy nauczyli się tego, czego on nauczyć się nie mógł. Prowadził i prowadzi niemal wszystko, w tym samochody i motocykle.
Wystąpił w kilkuset programach telewizyjnych jako prowadzący lub wykonawca. Prowadził setki imprez estradowych i łatwiej wymienia te, których nie prowadził, niż odwrotnie. Naprawdę jest Bałtroczyk osobnikiem depresyjnym i monotematycznym (dzieci, samochody, motocykle). Ile w tym prawdy? Przekonać się będzie można samemu już 19 kwietnia.