“Pragnienie miłości”, czyli “Sala samobójców” po meksykańsku

Międzyszkolny Dyskusyjny Klub Filmowy “13” – projekcja filmu “Pragnienie miłości”
Środa, 7.10.2015, godz. 18:00
Sala Kameralna, ul. Jana Pawła II 5

Meksykański film, o którym sam reżyser mówi, że jest z gatunku “studium przemocy”. “Pragnienie miłości” budzi skojarzenia m.in. z “Salą samobójców” Komasy czy “Słoniem” Van Santa.

Bilety: 30 złotych (karnet na 6 spotkań MDKF), 10 złotych (bilet na pojedynczy seans) na www.bilety.soksuwalki.eu i w kasie SOK. 

PRAGNIENIE MIŁOŚCI

produkcja: Francja, Meksyk czas trwania: 93 minuty reżyseria: Michel Franco zdjęcia: Chuy Chávez występują: Tessa Ia, Hernán Mendoga, Gonzago Vega Jr.

Nagrody: MFF Cannes 2012 – nagroda główna w sekcji Un Certain Regard, MFF San Sebastian 2012 – wyróżnienie w sekcji Horizonte Latinos, OSCARY 2013 – meksykańska nominacja

pragnieniemilosci_1

Współczesne kino meksykańskie w najlepszym wydaniu. Nastoletnia Alejandra przeprowadza się z ojcem do Mexico City, gdzie obydwoje rozpoczynają nowe życie. Wydaje się, że dziewczyna dobrze sobie radzi w nowej szkole i w krótkim czasie zyskuje grono przyjaciół.

pragnieniemilosci_ikona

Sytuacja zmienia się dramatycznie, kiedy nagranie seksu Alejandry z jej nowym chłopakiem trafia do Internetu. Okazuje się, że nowi „przyjaciele” od początku prowadzą z nią okrutną grę.

pragnieniemilosci_3

Reżyser nazwał swój film „studium przemocy”. „Pragnienie miłości” budzi skojarzenia z takimi filmowymi dziełami jak „Biała wstążka” Michaela Hanekego, „Władca much” Harry’ego Hooka, „Słoń” Gusa Van Santa czy „Sala samobójców” Jana Komasy.

prganieniemilosci


Zrealizowano przy wsparciu PISF

filmotekanarodowapisf

Patronami medialnymi Dyskusyjnego Klubu Filmowego 13 w Suwalskim Ośrodku Kultury są:

niebywalesuwalki24tvs24suwalszczyznadwutygodnik


afiszdkf

KOLEJNE FILMY W DYSKUSYJNYM KLUBIE FILMOWY “13” (październik – grudzień 2015)

21.10.2015 „Wypełnić pustkę”, reż. Rama Burshtein

Chasydzi fascynują trudną do zrozumienia umiejętnością pogodzenia ortodoksyjnej tradycji z wymogami życia w nowoczesnym społeczeństwie izraelskim. „Wypełnić pustkę” zabiera widza w najintymniejszą przestrzeń chasydzkiej rodziny. Osiemnastoletnia Shira po śmierci starszej siostry musi od nowa szukać swojego miejsca w społeczności. Jej osobiste szczęście zależy całkowicie od umiejętności odnalezienia się w relacjach z najbliższymi, które tylko pozornie są ściśle sformalizowane przez religię i tradycję. „Wypełnić pustkę” to fascynujący obrazu chasydzkiej społeczności widzianej oczami młodej kobiety, która musi wybierać pomiędzy pragnieniem serca a rodzinną powinnością. Historia niczym z powieści Jane Austin, ale osadzona w realiach ortodoksyjnych Żydów z Tel Awiwu, w świecie sztywnych reguł i wielowiekowej tradycji.

4.11.2015 „Gorzkie mleko”, reż. Claudia Llosa

Film przedstawia dramatyczną historię dziewczyny o imieniu Fausta, która została nakarmiona przez swoją matkę tytułowym “mlekiem smutku” – chorobą przenoszoną przez kobiety będące ofiarami gwałtu, przemocy i terroru w okresie walk terrorystycznych w Peru. Życie Fausty przepełnione jest przerażającym smutkiem, wewnętrznym cierpieniem i paraliżującym strachem, który ukradł jej duszę. Dziewczyna naznaczona jest traumą, która odbiera jej chęć egzystencji i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Jej koszmar pogłębia się jeszcze bardziej, gdy zostaje dotknięta kolejnym dramatem – nagłą śmiercią ukochanej matki… „Gorzkie mleko” zanurzone jest w indiańskiej magii i andyjskich mitach. Wspaniałe zdjęcia, a przede wszystkim nasiąknięta emocjami muzyka i śpiew głównej bohaterki, czynią z filmu obraz pełen poetyki i liryzmu. Muzyka pełni w tym filmie szczególną rolę. To ona sprawia, że Fausta po raz pierwszy się uśmiecha. Dotychczas śpiew był ucieczką od tego, co ją boli, przeraża. Nagle ta zagubiona i przestraszona dziewczyna doświadcza muzyki na zupełnie innym poziomie; jej oczyszczającej siły . To właśnie muzyka staje się ścieżką do narodzin nowej Fausty, osoby wolnej, która znajduje w sobie siłę, by oswobodzić się z brzemion traumatycznej przeszłości.

18.11 „Opowieści, które żyją tylko w pamięci”, reż. Júlia Murat

Zainspirowana lokalną legendą poetycka historia wioski w brazylijskim interiorze, gdzie czas dawno stanął w miejscu. Wyczekując z utęsknieniem deszczu ostatni żyjący mieszkańcy fikcyjnej Jotuomby spędzają czas na rozmowach, grze w bule i wspólnych posiłkach. Pewnego dnia do zamkniętej społeczności przybywa Rita, młoda fotograf zafascynowana aurą zastygłego w czasie miejsca. Dziewczyna tchnie nowe życie w uśpioną osadę, wnosząc do codzienności starszych ludzi delikatny urok młodzieńczej radości. Jednak gdy zacznie dopytywać się o klucz do zamkniętego cmentarza, mieszkańców ogarnie niepokój. Ich najgłębiej skrywana tajemnica ujrzy światło dzienne. Julia Murat stworzyła piękną i pełną ciepła baśń o cyklu odradzającego się życia. Zagubiona w czasie i przestrzeni Jotuomba, której mieszkańcy żyją wspomnieniami minionych dni przywodzi na myśl literackie klimaty realizmu magicznego. Niepowtarzalną atmosferę filmu tworzą nastrojowe kadry przypominające zbiór starych fotografii, które reżyserka umiejętnie łączy z nowoczesną muzyką m.in. zespołu Franz Ferdinand, a miękkie, czarno-białe zdjęcia Rity w tradycyjnej technice fotografii otworkowej pozwalają widzowi zajrzeć w głąb duszy mieszkańców niezwykłej osady. Pełen alegorii i symboli film Julii Murat skrywa uniwersalne przesłanie o przekazywaniu tradycji i przechowywaniu wspomnień.

2.12.2015 “Chinka”, reż. Xiaolu Guo

Lu Mei, młoda Chinka znudzona życiem w rodzinnej wiosce postanawia, wyjechać do najbliższego miasta, Chongqing. Tam życie nie okazuje się jednak wcale łatwiejsze. Wkrótce po podjęciu pracy w fabryce zostaje wyrzucona i musi się zadowolić posadą w „salonie fryzjerskim”. Zakochuje się w poznanym tam Spikey’u, płatnym zabójcy na usługach miejscowej mafii, ale nie będzie z nim długo. Wkrótce Lu Mei wyjedzie do Londynu, gdzie małżeństwo może zapewnić jej spokojne życie. Czy Mei wystarczy monotonność dnia codziennego? W czasie swej podróży Chinka z zapadłej prowincji porusza się w mieszaninie kultur XXI wieku. Film pokazuje, jak ludzie, style życia, towary i muzyka w dzisiejszym świecie przekraczają granice między krajami i kontynentami.

16.12 „Nawet deszcz”, reż. Icíar Bollaín

Uważany przez wielu za najlepszy hiszpański film 2010 roku „Nawet deszcz”, to widowiskowa produkcja w gwiazdorskiej obsadzie (Gael García Bernal, Luis Tosar), napisana przez Paula Laverty’ego, scenarzystę filmów Kena Loacha, z muzyką Alberta Iglesiasa, na stałe współpracującego z Pedro Almodovarem. Na czele ekipy stanęła kobieta – hiszpańska reżyserka Icíar Bollaín („Moimi oczami”, „Mataharis”). Sebastian – reżyser idealista – i Costa, jego producent, realizują w Boliwii film o przybyciu Kolumba do Ameryki. Pragną ukazać wielkiego odkrywcę w sposób daleki od wyidealizowanej wersji szkolnych podręczników – na ekranie żądni złota Kolumb i jego świta brutalnie rozprawiają się z Indianami. Realizacja filmu idzie wyśmienicie do momentu, gdy w okolicy wybucha tzw. wojna o wodę, wywołana prywatyzacją wodociągów. Szybko okazuje się, że pomimo upływu 500 lat konkwista trwa nadal. Kiedyś wyzyskiwani przez konkwistadorów, dziś boliwijscy Indianie stają się ofiarami chciwych polityków i międzynarodowych korporacji. Rozpoczyna się podwójna walka rdzennych mieszkańców Boliwii z najeźdźcami z Zachodu – w filmie i w rzeczywistości. Costa i Sebastian staną przed trudną decyzją, czy są gotowi zrobić film za wszelką cenę, nawet kosztem indiańskich współpracowników i własnych ideałów.

Kategoria: Archiwum