Rzucili swe słowa w publiczność. Były brawa czy gwizdy?

W czasie II Suwalskiej Stachuriady każdy, kto miał coś do powiedzenia, mógł wystartować w slamie poetyckim. Zgłosiło się kilku śmiałków, którzy liczyli na przychylność publiczności, ale nie bali się także gwizdów i buczenia…

Kategoria: Galerie