SPEKTAKL “OD WSCHODU DO ZACHODU SŁOŃCA”

Niedziela, 09.06, godz. 18:00
Duża Scena SOK, ul. Papieża Jana Pawła II 5

Bilety: 15 zł, do nabycia w kasie SOK
Czas trwania spektaklu: około godziny

Występują: zespoły muzyczne, taneczne i teatralne Suwalskiego Ośrodka Kultury
Opieka artystyczna: Marek Gałązka
Konsultacja i opracowanie muzyczne: Miłosz Bembinow i Anna Maria Huszcza
Dyrygent: Kazimierz Dąbrowski
Choreograf: Michaił Nikołow

W spektaklu wykorzystano fotografie i filmy Huberta Stojanowskiego

Krystyna Kozioł: Spektakl nie będzie owocem pracy pojedynczego zespołu teatralnego czy bandu muzycznego, tak jak do tego przywykliśmy, tylko czymś innym. Na czym polega specyfika tego projektu?
Marek Gałązka: Będzie to zbiór różnych fragmentów programów grup amatorskiego ruchu artystycznego, funkcjonujących w naszym Ośrodku. Nie chciałem pokazywać tego w formie klasycznej składanki o charakterze estradowym, gdzie konferansjer zapowiada poszczególne numery, jak to się z reguły czyni. Chodziło mi o spójny program artystyczny w formie zamkniętej całości, atrakcyjnego widowiska taneczno-muzycznego, prezentujący możliwie szeroki wachlarz potencjału artystycznego kilkunastu grup SOKu.

K.K.: Wyreżyserujesz to widowisko?
M.G.: Będę sprawował nad tym przedsięwzięciem opiekę artystyczną, nie nazywam się w tym przypadku reżyserem ani scenarzystą. Moja rola jest tu porównywalna z rolą akuszerki – polega najpierw na wydobyciu tego, co najcenniejsze, a następnie poukładaniu tego w sensowną całość. Z góry cieszę się na to, że będziemy ją prezentować w doskonałych warunkach technicznych: w efektownym teatralnym, estradowym świetlne, przy optymalnym nagłośnieniu i olbrzymich możliwościach tzw. mechaniki Dużej Sceny SOK.

K.K.: Ilu ludzi związanych z SOKiem zobaczymy na scenie i jakie zespoły wezmą udział w spektaklu?
M.G.: Och, dużo trzeba by wymieniać. Wystarczy powiedzieć, że będą to grupy od Zespołu Pieśni i Tańca “Suwalszczyzna” po zespoły tańca nowoczesnego, od bluesa przez biały śpiew i gospel po klasyczną orkiestrę Camerata dell’Arte. W sumie około 100 osób.

K.K.: Jaki znalazłeś sposób na połączenie tak wielu różnych form scenicznych, żeby nie powstała z tego współczesna Wieża Babel?
M.G.: Szukałem jakiegoś spoiwa, tematu wokół którego będę budował spektakl. I znalazłem piosenkę ze słowami silnie związanego z Suwalszczyzną poety, Leszka Aleksandra Moczulskiego – wielki przebój zespołu Skaldowie “Od wschodu do zachodu słońca”. Będzie to zarówno klamra jak i siła przewodnia tego, co się na scenie wydarzy. Jest to utwór, który daje duże możliwości scenograficzne, wizyjne. Zaprosiłem do stworzenia multimedialnych obrazów Hubert Stojanowskiego, fotografa i operatora filmowego, który znany jest z niebywałych ujęć. Suwalszczyzna z lotu ptaka, ze swojej paralotni. Mam nadzieję, że dzięki nim uda się pokazać naszą krainę nie tylko od wschodu do zachodu słońca, ale także w pełnym cyklu rocznym: od wiosny do zimy.

Kategoria: Archiwum